Strona:Franciszek Blei - Rendez-vous.djvu/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


§1.
Kto grzeszy, niechaj to przynajmniej robi z godnością.

Dlatego, że u niewielu tylko ludzi pali się miłość jak pochodnia, a przeważnie miga jedynie małym płomykiem świecy na nocnym stoliku, nie trzeba jeszcze zdmuchiwać tego płomyka z oburzeniem, a raczej przesłonić troskliwie ręką, aby się nie chwiał, lecz świecił jaśniej. Nie trzeba kazać przeciw frywolności — najpopularniejszej dziś formie kochania —, gdyż rozkrzewiła się ona wszerz i wzdłuż po całym świecie i niepodobna jej kazaniami wyplenić. Ale