Strona:Ferdynand Ossendowski - LZB 02 - Przez kraj szatana.djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

z szacunkiem, a później klasnął w dłonie i zawołał w uniesieniu:
— Nie do Hutuhty Narabanczi powinniście byli jeździć z prośbą o pomoc w tej podróży, tylko do mnie! Z moim pismem doszlibyście nawet do Lhassy. Jestem Tuszegun-Lama.
Tuszegun Lama! Tyle razy słyszałem to imię, powtarzane z mistycznym strachem i uszanowaniem!
Tuszegun-Lama — rosyjski Kałmuk, który za propagandę niezależności swego szczepu przeszedł więzienie przy carach i za to samo — przy bolszewikach, uciekł do Mongolji, gdzie odrazu zjednał sobie rozgłos i olbrzymi wpływ na zachodzie. Dzięki temu, że był uczniem i „bratem“ Dalaj-Lamy, najbardziej uczonym wśród lamaitów cudotwórców i lekarzem, zdobył sobie stanowisko prawie niezależne od „Żywego Buddhy“ i opanował myśli nomadów Zachodniej Mongolji, Dżungarji i Turkiestanu.
Bezgraniczny wpływ jego polegał na „magicznej nauce“, jak sam się wyrażał, lecz opowiadano, że pochodził raczej z panicznego strachu, który wzbudzał w Mongołach tajemniczy i groźny Kałmuk.