Strona:Ferdynand Ossendowski - Cień ponurego Wschodu.djvu/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

pop, to biada jej — dostanie się bowiem w ręce rozwścieczonych chłopek. Każda z nich, w razie potrzeby zwraca się do wiedźmy, niosąc jej upominki, lub pieniądze, lecz każda z nich też wie, że wszelkie nieszczęścia, spadające na mieszkańców wsi, są wynikiem przekleństwa wiedźmy. Toteż gdy wieśniaczki zobaczą biedną, samotną wiedźmę na ulicy, zaraz wypadną tłumnie, otoczą i zaczynają bić, bić po kobiecemu, stopniowo, nielitościwie, męcząc i znęcając się. Wyrwane włosy, wydrapane oczy, wybite zęby, przetrącone kości — to jeszcze nic. Najczęściej kobiety rozszarpują wiedźmę, a kawałki jej ciała palą na popiół, i rozwiewają go „na suche lasy, na puste pola“.
Nieraz zaciągną ją na brzeg rzeki lub stawu uwiążą kamień do szyi i utopią.....
To jest wiedźma i takim jest los „oblubienicy djabła“.




Echa dalekiej przeszłości.

W Rosji wszędzie i zawsze styka się — Zachód i Wschód: cywilizacja i pierwotny koczownik, kościół i „dawni bogowie“, romantyzm i zbrodnia.
Naprzykład takie zestawienie. We wsi zakładają filję uniwersytetu ludowego i miejscowe władze wyprzedzają się w elokwencji przed prawie