Strona:Ferdynand Antoni Ossendowski - Huragan.djvu/35

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

my żyli razem, a ja cię poprowadzę przez życie prosta drogą, nauczę ludzi poważać cię, mój jedyny!..
W godzinę później p. Gaillard informował gubernatora, że pani Blanche Keramusa-Keita złożyła na piśmie oświadczenie, iż, mimo rady władz, postanowiła iść za swoim mężem do dżungli, dzieląc jego los...
Gubernator i jego urzędnik patrzyli na siebie i nie wiedzieli, co to było — czy wielka miłość, czy „upodlenie“ białej kobiety.
Wtedy, gdy Keramusa-Keita z żoną zagłębiali się do dżungli, papier z oświadczeniem pani Blanche otrzymał kolejny numer i zniknął w powodzi innych aktów i szpargałów, tak, jak zginęła blada, nikła kobieta w morzu suchych, żółtych trzcin i spalonych słońcem krzaków.
Na werandzie długo zanosili się od śmiechu „szauszy“, drwiąc z czarnego oblubieńca i białej kobiety — „królewskiej żony“.