Strona:Felicjan Faleński - Odgłosy z gór.djvu/47

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
XIV.
W Zakopanem.


2.

Ma orzeł dom swój w samym krańcu igły,
Która się buja w chmury spowinięta.
I tam, dla piskląt, mknąc jak strzał nieścigły,
Znosi porwane z górskich stad jagnięta.