Strona:F. Mirandola - Czem chciał zostać Janek mały.djvu/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Oto marzenie chłopczyka!
W świat sobie żwawo pomyka,
Dosiadł rumaka ze stali
I pędzi dalej i dalej.

W fantazji dziecięcej pędzie,
Sam jeszcze nie wie, czem będzie,
Lecz pragnie, choć dzisiaj mały,
W ramiona objąć świat cały.



Hej! Odjazd! — wesoło woła!
Już dudnią pociągu koła
I budzi echa świst pary,
On pędzi przez świata obszary.