Strona:F. H. Burnett - Mały lord.djvu/39

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

zdołał dać objaśnień, więc kupiec tłómaczył sobie rzeczy po swojemu. Raz wpadłszy na ten przedmiot, rozprawiał bez zająknienia o obowiązkach i przywilejach hrabiów i margrabiów, a wyobrażał je sobie w sposób osobliwszy; byłby niezawodnie w zdumienie wprawił pana Hawisama, gdyby ten mógł słyszeć rozmowę kupca korzennego ze spadkobiercą domu Dorincourt’ów.