Strona:F. A. Ossendowski - W ludzkiej i leśnej kniei.djvu/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dały się naszym czynnościom i powątpiewająco kiwały głowami.
„To niedobrze!“ — mówili ponuremi głosami — „Jezioro jest święte i zemści się nad śmiałkami“.
Ponieważ Tatarzy wyznają muzułmanizm, zadziwiło nas twierdzenie, że jezioro jest święte, gdyż u wyznawców Islamu takich tradycyj się nie spotyka. Opowiedzieli nam tedy, że Szira-Kul od wieków jest uznane jako jezioro święte, a wiara taka pozostała z dawnych czasów po szczepach, które tu niegdyś koczowały, obecnie zaś znikły bez śladu.
Zdawało się jednak, że groźna przepowiednia o zemście jeziora nie spełni się, gdyż praca nasza na Sziro odbywała się w zupełnym spokoju.
Ciekawa to był praca!
Nasze pomiary głębokości dowiodły, że jezioro ma formę lejka, którego najgłębsza część leży przy brzegu południowym; od brzegu tego miejsca dno gwałtownie wznosiło się w górę.
Przy brzegu południowym znaleźliśmy głębokość 920 metrów. Ale to miejsce głębokie miało w promieniu nie więcej niż 50 metrów i poza jego granicą głębokość nie przekraczała 30–35 metrów. Jakież jednak było nasze zdziwienie, gdy po paru tygodniach, robiąc ponowne pomiary, nie znaleźliśmy tego miejsca, bardzo ściśle przez nas określonego, natomiast o kilometr na północ wykryliśmy otchłań głębokości 968 metrów.
Zrozumieliśmy więc, że dno Sziro jest ruchome, podlega jakimś nagłym i potężnym zmianom. Takiemi zmianami były siły tektoniczne, o których świadczyły także liczne szczeliny w skałach.
Wyjmując z dna jeziora próbki szlamu czarnego i zimnego, bo o temperaturze niewyższej nad 2°C, za-