Strona:Ernest Renan - Żywot Jezusa.djvu/377

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
ROZDZIAŁ XXIV.
Pojmanie i proces Jezusa.

Już noc zapadła[1], kiedy wstano od wieczerzy[2]. Jezus wraz z uczniami udał się swoim zwyczajem przez Dolinę Cedronu do ogrodu Getsemane, położonego u stóp Góry Oliwnej[3]. Tu usiadł. Zachowując wciąż bezmierną przewagę nad swoimi przyjaciółmi, czuwał i modlił się. Oni natomiast rozłożyli się obok niego i posnęli. Nagle przy blasku pochodni ukazała się zbrojna tłuszcza. Była to zaopatrzona w kije służba świątyni, coś w rodzaju policyi, którą pozostawiono kapłanom; towarzyszył im oddział rzymskich żołnierzy z dowódcą na czele; rozkaz aresztowania został wydany przez arcykapłana i sanhedryn[4]. Judasz, który znał wszystkie zwyczaje Jezusa, wskazał im to miejsce jako najdogodniejsze do

  1. Jan XIII, 30.
  2. Mateusz (XXVI, 30) i Marek (XIV, 26) podają, że po wieczerzy śpiewano jeszcze pieśń, co polega na mniemaniu, że ostatnia wieczerza Jezusa była ucztą wielkanocną. Albowiem przed i po uczcie wielkanocnej śpiewano psalmy. Talmud Babil. Pesachim, rozdz. IX, 3 i str. 118 a., etc.
  3. Mat. XXVI, 36; Marek XIV, 32; Łuk. XXII, 39; Jan XVIII, 1—2.
  4. Mat. XXVI, 47; Marek XIV, 43; Jan XVIII, 3, 12.