Strona:Erazm Majewski - Profesor Przedpotopowicz.djvu/103

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Nie pojmuję, dlaczego miałbym się krępować?


Olbrzymia Ośmiornica naszych mórz.

— Choćby dla tego, że to nie licuje z umysłem bystrym i wszechstronnym, jak twój.
— Dziękuję!
— Niema za co! Powiedz, lordzie, czy interesują cię dzieje postępu ludzkości?
— Chyba o tem nie wątpisz?
— Na podstawie tego, com usłyszał, powątpiewam. Jeśli stopniowy postęp człowieka jest dla ciebie rzeczą godną uwagi, to sądzę, że nie mniej ciekawem jest badanie rozwoju i doskonalenia się typów zwierzęcych i roślinnych od najpierwszych początków aż do teraźniejszości. Wszak tak zwane dzieje cywilizacyi są tylko cząstką dziejów rozwoju świata ożywionego. Obejmują one ostatni rozdział historyi ziemskiej, dzieje postępu najdoskonalszego stworzenia ziemskiego. Ale wracajmy do przerwanej historyi. Ciało trylobitów, jak wszystko na świecie, miało swą słabą stronę. Od spodu było ono miękkie i bezbronne. Głowonogi czteroskrzelne (Tetrabranchiata), z początku drobne i nieliczne, napastowały tylko mizer-