Strona:Elwira Korotyńska - Trzej królewicze.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Córko moja, Bóg ci zapłaci za miłość dla mnie!
Dziewczyna nie mówiła nic o znalezionych ciałach młodzieńców, ale wszelkiemi sposobami starała się dowiedzieć jakby ich do życia przywrócić.

Razu pewnego stojąc przy oknie, zauważyła jaszczurkę z trzema małemi.
Naraz wpadła druga jaszczurka i zabiła maleństwa.
Biedna matka wydała okrzyk bólu i szukać czegoś poczęła.