Strona:Elwira Korotyńska - 100,000 powinszowań.djvu/37

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
25

Niech Cię smutek omija i troska
Niech wciąż czuwa nad Tobą dłoń Boska.
Miej dostatek i zdrowie i siły
Bądź szczęśliwy, Ojczulku mój miły!


26

Tatusieczku, drogi, złoty,
Daję Ci te słowa:
Nie wiedz nigdy, czem kłopoty
Spokojną miej głowę!
Miej monety zapas duży
A i szczęścia wiele
Niech Ci zdrowie zawsze służy
Kwieciem droga ściele.


27

Weselem życie Twe, niech tchnie
Niech w trudy droga Twa nie mknie,
Zawodów nie znaj, czem jest ból,
Niech strzeże Ciebie życia Król,
Nie znaj czem smutek i czem łza
Niech radość, szczęście wiecznie trwa.