Strona:Eliza Orzeszkowa - Kilka słów o kobietach.djvu/118

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dza się na sile i harmonii kształtów, bogactwie zdrowia, na rozwinięciu wszystkich części organizmu aż do krańców należnego i naturalnego rozwoju. Według klasycznych pojęć o pięknie, wszystkie w kobiecie kształty i kończyny organów, nie krępowane, ale ćwiczone ruchem i swobodą, winny rozwinąć się do naturalnéj wielkości; skóra ma być cienka i sprężysta, ale niekoniecznie alabastrowa lub kropli krwi pozbawiona napozór. Do tak rozwiniętych kształtów, do tak w porządku utrzymanéj skóry na twarzy i rękach, jeśli przyłączy się blask oczu, towarzyszący zwykle zdrowiu, giętkość i lekkość postaci, będąca wynikiem fizycznych ćwiczeń, odbywanych w dzieciństwie, białość zębów i bogactwo włosów, niezepsutych chorobami, kobieta, choćby o nieregularnych rysach nawet, przedstawi typ plastycznéj piękności fizycznéj. Niech tę Galateę, doskonale urobioną dłutem niezepsutéj natury, ożywi niebieski promień myśli i uczucia, a przez nią i dla niéj niejeden powstanie Pigmalion, mistrz w różnych dziedzinach działalności i umysłowości ludzkiéj.
Nie należy ukrywać przed małą dziewczynką, że się dba o jéj wdzięk zewnętrzny, ale należy dać jéj zawczasu poznać, na czém wdzięk ten zależy. Owszem, niech kobieta wié od dzieciństwa, że piękność jest miłym podarunkiem, otrzymanym przez nią od natury, którego stracić ani zepsuć jéj niewol-