Strona:Elegie Jana Kochanowskiego (1829).pdf/016

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ści i pedantyzmu, lecz bez niego, nie byłoby bodźca do śledzenia wszelkich zamożności języka, kształcenia talentów, które tylko ciekawość powszechna ożywia. W równym prawie wieku był Kochanowski z Ronsardem, uznanym on, książęciem poezyi w swoim narodzie. Obadwaj usiłowali język swój przez starożytne udoskonalić, i trafili na czasy najskłonniejsze do smaku Greków i Rzymian. szczęśliwszym był na téj drodze Kochanowski, lubo Ronsarda za życia najwyższe na niéj zaszczyty spotkały. Ronsard był podziwem wieku swojego, w szczególném poważaniu u; kilku panujących Francyi. W uniwersytetach Niemieckich i Angielskich wykładano kolejno Homera i Ronsarda. Wszędzie wielbiony i przytaczany był le grand monsieur Ronsard, Homer du Vendemois. Wyniosła Elżbieta dyamentami płaciła jego poezye i upokorzona Marya Stuart przesłała mu skalę z srebra ulaną, wyobrażającą Parnas i źródło. Miasto Tuluza ulało dla niego srebrną Minerwę. Belon sławny Botanik ocalił życie w wojnie domowéj, wyrzeczeniem wśród żołdactwa że jest krewnym wielkiego Ronsarda. Wyższy nad swój wiek Montaigne stawia go przeciw całéy starożytności, i mówi; że