Strona:Edmund Różycki (Szkic biograficzny).djvu/07

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

umocnieniem, a niekiedy może i ostrzeżeniem, i hamulcem, wstrzymującym pyszałków, wszyscy zaś nauką dla późnych dni jutra.
Jak przeszłości z życia narodu wyrwać, zniszczyć niepodobna, tak niemniej niepodobna z tejże przeszłości usunąć postacie, co stanowiły główną jej treść i stanowią moralny dorobek społeczeństwa.
Może zawziętość wroga wydrzeć pewną ilość z kart z historyi, może ją spaczyć, mogą ci lub owi, służąc prywacie, a pozorując swą służbę dobrem powszechnem, lub bezwiednie zaślepiając się pewną teoryą, opóźnić wyświetlenie prawdy — tryumf jednak prawdy niewątpliwy. Im większa zaciekłość wroga, im spaczenie ducha narodowego, wśród wiekowej niewoli, szybszym krokiem postępuje, tem większy obowiązek pracy nad wyświetlaniem prawdy i stawianiem przed oczyma potomności tych, co cnotą, męztwem, ofiarnością przyświecali społeczeństwu.
Generał Edmund Różycki zalicza się do celniejszych postaci w szeregach mężów, służących narodowi za dni powstania Styczniowego.
Niezwykły ten ruch powstańczy narodu ujarzmionego, wielki przestrzenią, którą objął, niezwykły czasem trwania bardzo długim, bezwzględu na okoliczności nader ciężkie, niezwykły porwaniem i uniesieniem wśród huraganu bojowego różnych warstw społecznych, wielki przedarciem się i do tych sfer, i do tych okolic, dokąd żaden ruch nasz powstańczy przedtem nie sięgał, wydał z głębin społeczeństwa i upamiętnił na kartach naszej