Strona:Dzieła dramatyczne Williama Shakespeare T. 11.djvu/269

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
—   259   —

Ta historya Jurysty, z małemi zmianami, powtórzyła się wielekroć w rzeczywistości. Hugo przywodzi we Francyi dwa wypadki podobne, Olivier le Diable i Laubardemont’a, w Anglii pułkownika Kirke’go, we Włoszech któregoś z domu d’Este. W roku 1577 Jerzy Whetstone na tle tej powieści osnuł komedyę we dwóch częściach, której dał tytuł: Wielce doskonała i sławna historya Promosa i Kassandry. (The right excellent nnd famous Historye of Promos and Cassandra. Six Old Plays. II. V. 1779). Nieznany ten poeta uczuł wszakże, iż pożycie małżonków byłoby niemożliwem, gdyby je przypomnienie śmierci brata zatruwało, i, jak Szekspir, dla ocalenia prawdopodobieństwa, ocalił mu życie cudownie. Oprócz tego Whetstone, zwyczajem ówczesnym, postawił obok drugą parę komiczną, i przygody jej splątał z historyą Promosa i Kassandry. Tym cieniakiem głównego bohatera Promosa (Jurysty) jest niejaki Phallax, któremu powierzono sprawowanie policyi w mieście. Z rozkazu namiestnika zamyka on wszystkie podejrzane domy. Jednego dnia pachołkowie przyprowadzają mu opierającą się rozkazom ulicznicę, Lamię. Phallax rozmiłowuje się w niej i bierze ją w swoją opiekę. Zręczna jejmościanka, której doradcą jest niejaki Rosko, za wiele sobie pozwala na rachunek łask Phallaxa, którego odziera niemiłosiernie. Ten, nie mogąc wystarczyć jej wymaganiom, łupi mieszkańców, a gdy i tego mało, policyantów swych, Rapaxa i Gripaxa, zmienia w ulicznych rabusiów. Kończy się to tem, że Phallaxa precz wyrzucają, odebrawszy mu, co porabował u ludzi, a Lamia idzie do więzienia. Dwie te powieści idą z sobą razem, ale niczem połączone nie są.
Whetsone zrobił później jeszcze powieść ze swej komedyi, pomieszczoną w jego: Heptameron of civil discourses. (1582 roku).
Z tej to nieforemnej komedyi Szekspir zrobił swoją: Miarka za miarkę; tytuł, jak wnioskuje Bodenstedt, wziąwszy zapewne z tego wiersza w Promosie i Kassandrze: (Akt V. Scena 4)

„who others doth deceyve,
Deserves himself like measure to receyve“...