Strona:Dzieła Williama Shakspeare I tłum. Hołowiński.djvu/480

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
470
SEN W WIGILIĄ Ś. JANA.
TEZEUSZ.

Najlepsza ze sztuk jest marném złudzeniem, a najgorsza nie będzie najgorszą, jeśli ją wyobraźnia upiększy.

HIPOLITA.

Chyba twoja, ale nie ich wyobraźnia.

TEZEUSZ.

Jeśli nasza wyobraźnia tak o nich trzymać zechce, jak oni sami o sobie, ujdą niemylnie za doskonałych ludzi. Oto przychodzą dwie szlachetne bestye, xiężyc i lew.

(wchodzi XIĘŻYC i LEW.)
LEW.

„Panie! co wasze czułe serca w trwodze,
„Jeśli przebiegnie myszka po podłodze:
„Może z was która zadrży i zakrzyczy,
„Gdy rozjuszony wściekle lew zaryczy.
„W iedzcież: nie jestem lwica, ani lwisko,
„W skórze lwiéj stolarz, a Strug me nazwisko:
„Jeślibym jak lew działał tu nie skromnie,
„Na témże miejscu jużby było po mnie.“

TEZEUSZ.

Bardzo grzeczna bestya i z dobrém sumieniem.

DEMETRYUSZ.

Jak na bestyę, najlepsza bestya ze wszystkich com widział.

LYZANDER.

Ten lew jest prawdziwym lisem co do odwagi.

TEZEUSZ.

Prawda, a gęsią co do roztropności.