Strona:Dzieła Williama Shakspeare I tłum. Hołowiński.djvu/138

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
128
HAMLET.
HAMLET.

Siły podejścia razem się zbiegną. —
Człowiek ten czyni ze mnie tragarza,
Miiszę go zawlec w pokój pobliski.
Matko, dobranoc. — Teraz istotnie
Radzca poważny, skryty, milkliwy,
Za życia był to łotr świegotliwy.
Dobranoc, matko.

(Wychodzą w różne strony, Hamlet wlecze Poloniusza).