go dziada, najszanowniejszego świekra[1]. Jeżeli tedy użyjesz siły i surowości ojca Glabriona w opieraniu się ludziom najzuchwalszym, dziada Scewoli roztropności w odkryciu sideł zastawionych na twój i tych sędziów honor, świekra Skaura stałości, żeby cię nikt od zdania na prawdzie i sprawiedliwości opartego odwieść nie mógł; pozna wtedy lud Rzymski, że pod prawym i cnotliwym pretorem przewodniczącym zgromadzeniu wybornych sędziów, ogromne bogactwa obżałowanego, na którym tyle cięży obwinień, więcej posłużyły do powiększenia podejrzenia o zadane mu przestępstwa, niżeli do zapewnienia mu ratunku.
XVIII. Mam mocne postanowienie niedopuścić, aby nam w tej sprawie pretora i sędziów odmieniono. Nie dozwolę jej tak przewlekać, iżby Sycylianów, których dotąd niewolnicy naznaczonych konsulów z miejsca nie poruszyli, gdy ich wszystkich niesłychanym dotąd przykładem do nich wzywali, liktorowie weszłych w urzędowanie konsulów powoływać mieli; iżby ci nieszczęśliwi ludzie, przedtem sprzymierzeńcy i przyjaciele ludu Rzymskiego, teraz niewolnicy i politowania błagający, nie tylko swe prawa i wszystkie majątki za ich rozkazaniem utracili, ale nawet straty swych praw opłakiwać nie mogli. Pewnie na to nie pozwolę, aby, gdy ja sprawę wyłożę i opowiem, oni po upłynieniu dni czterdziestu, to jest wtenczas dopiero mi odpowiedzieli, kiedy moje oskarżenie przez długość czasu w zapomnienie pójdzie: niedopuszczę aby sprawa wtenczas dopiero sądzona była, kiedy ci liczni słuchacze z całej Italii Rzym opuszczą, którzy się zarazem na wybory, igrzyska i popis[2] zewsząd zgromadzili. Zdaje mi się że wypadek tego procesu, zysk sławy równie jak niebezpieczeństwo publicznego zgorszenia do was, praca i staranie do mnie, wiadomość o tem co się tu dzieje i pamięć tego co każdy powiedział, do wszystkich należeć powinny. Uczynię teraz co nie jest nowem, lecz co wprzód już uczynili ludzie, którzy dziś są pierwszymi w naszej Rzeczypospolitej, to jest iż świadków zaraz
- ↑ Dziadem jego po matce był sławny prawnik, Mucyusz Scewola, konsul roku 133 przed Chr., świekrem M. Emiliusz Skaurus, princeps senatus, konsul naprzód roku 115, potem 107, o którym Sallustyusz, Jugurtha, 15. przez nienawiść do szlachty niesprawiedliwy sąd wydał.
- ↑ Cenzorowie, Gelliusz i Lentulus, spisywali wtenczas ludność i szacowali majątki obywateli.