Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/188

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

najzacniejsi i najniewinniejsi zaocznie oskarżeni, bez sądu potępieni i na wygnanie posłani: najwarowniejsze porty, największe i najobronniejsze miasta łotrom i rozbójnikom morskim otworzone: majtki i żołnierze Sycylijscy, nasi sprzymierzeńce i przyjaciele, głodem pomorzeni: najlepsze i dobrze uzbrojone floty z wielką hańbę ludu Rzymskiego zaniechane i potracone. Wszystkie starożytne pomniki, które częścią najbogatsi królowie[1], ku ozdobie miast wznieśli, częścią nasi zwycięzcy wodzowie[2] miastom Sycylijskim dali lub zwrócili, tenże pretor zabrał i te miasta z nich ogołocił: a nie tylko z posągami i ozdobami gmachów i placów publicznych tak postąpił, ale nawet wszystkie świątynie, najświętszym obrządkom poświęcone, złupił: boga nakoniec żadnego, który mu misterniej lub starożytną sztuką zdziałany wpadł w oko, Sycylianom nie zostawił. O chuciach jego na najohydniejsze sprosności i wszeteczeństwa rozpasanych wstyd mi wspominać zabrania: nie chcę także opowiadaniem mojem pomnażać boleści tych, którzy żon i córek swoich od jego lubieżności uchronić nie mogli. Ale co on w tej mierze pobroił, nie jest może wszystkim znane. Owszem, niemasz nikogo, coby na samę wzmiankę o nim ohydnych jego sprosności opowiedzieć nie mógł, tak iż mi więcej obawiać się należy, iżby nie myślano, że ich wiele pomijam, niżeli co na niego zmyślam. Jakoż zdaje mi się że to liczne zgromadzenie słuchaczów zeszło się nie w chęci dowiedzenia się odemnie o czynach tej sprawy, ale raczej żeby się o wiadomych już sobie rzeczach pospołu ze mną przekonać.

VI. Co gdy tak jest, ten zły i szalony człowiek innym sposobem ze mną walczy. Nie myśli zastawiać się przeciw mnie niczyją wymową: nie opiera się na niczyjej przychylności, powadze, potędze, chociaż udaje że w to wszystko ufa. Stawi przeciw mnie czcze imiona szlachty[3], to jest dumnych ludzi; ale ci nie są mi na

  1. Hiero i Agatokles.
  2. Marcellus i Scypio młodszy Afrykański, z których pierwszy Syrakuzę, drugi Kartaginę zdobył.
  3. Popierali sprawę Werresa, jego obrońca Kw. Hortensiusz, wybrany konsulem na rok następny; trzej Metellowie, Kwintus naznaczony konsul na rok następny, Markus naznaczony pretor, Lucyusz pretor Sycylii; K. Skryboniusz Kurio, były konsul; Kw. Metellus Pius Scypio, przysposobiony przez Metella Piusa; wszyscy Scypionowie: sama szlachta.