Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/52

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rowania wnosiłem zawsze, że te różne uprawy zależą tylko od różnych położeń naszych pól, i że w niskiém zagony, w górzystém położeniu składy i równa orka przyjętemi być muszą. Widząc zaś późniéj u nas i w Szląsku w wysokich położeniach, po lekkich gruntach zagony, a w niskich, naprzykład nad Odrą około Kiestrzyna, równą orkę, dochodzę tego przekonanania, iż używanie zagonów, składów, albo równéj orki jest tylko zwyczajem. Prawda, że po zimie na zagonach niezawodnie się ozimina prędzéj zazieleni i poruszy, ponieważ je słońce prędzéj zagrzeje; za to na składach lub na równéj orce, nie tylko zboże dogoni, ale i wkońcu mocniejsze się okaże w rośnieniu.

§. 66.

Orząc w zagony, chociaż gospodarz ma mniéj pracy, oczywistą stratę ponosi. Jeżeli zagony są cztero-skibowe, jedna trzecia część powierzchni zostaje nieużyta zupełnie; w sześcio-skibowych jedna czwarta się nie uprawia. Gospodarz powinien z całéj ziemi odnosić korzyści. Ten szkodliwy sposób uprawiania roli zarzucić powoli wypada, a chwycić się składów albo orki równéj.