Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/246

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

okaże się, że na 100 mórg magdeburskich mocnego, ale już doprawionego gruntu potrzebny jest zaprząg jeden parokonny, lub jeden wołów na przeprząg. Na 150 mm. średniego gruntu także jeden. Nareszcie do lekkiego gruntu 200 do 230 mm. można jeden rachować; tak że na folwarku na przykład podanym w Fig. 1. potrzeba do uprawy, rachując w to zwózkę w żniwa, 7 zaprzęgów parokonnych lub o tyle mniéj koni, o ile będzie wołów na przeprząg.


b) Ręczna.
§. 361.

Ludzie przeznaczeni do ręcznéj roboty w gospodarstwie są wynagradzani: rolą, wymiarem w snopie lub ziarnie, nareszcie pieniędzmi. Co z tego jest lepszém, od miejscowości zależy. W kraju nieludnym przymuszony jest gospodarz starać się o pomieszczenie we wsi swojéj tylu ludzi, ile mu ich jest potrzeba w czasie największéj pracy, to jest w czasie żniw, i musi ich w porach roku, w którychby się mógł bez tylu ludzi obyć, utrzymywać dając im wyżywienie.
Ale w kraju, w którym zawsze za pieniądze ludzi dostać do pracy można, nietylko że taniéj