Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/213

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.


§. 315.

Jeżeli ziemia, na któréj zajęczy głóg się sadzi, jest piaszczysta i nieżyzna, trzeba przedewszystkiém w rowki wrzucić na spód trochę mułu lub dobrze przegniłego gnoju, albo téż po zasadzeniu polać łożówką gęstą całą linią, i toż samo następnych lat uczynić podczas posuchy.
Mułu lub gnoju wychodzi na ten cel bardzo mało; na czarnoziemi lub glinie wcale go nie potrzeba, a nawet, ponieważ na takich gruntach wysadki dosyć rość i krzewić się będą, można je sadzić zamiast ośmiu, dwanaście cali jeden od drugiego.

§. 316.

Jeżeli wysadki sadzimy na jesień, natenczas w drugim roku starannie je z chwastów wygracować trzeba; jeżeli na wiosnę, zaraz w jesieni uczynić to należy.
Bardzo jest dobrze dla zapobieżenia rzuceniu się chwastów w pierwszych dwóch latach po zasadzeniu obsypać wysadki iglicami sosnowemi na dwa cale wysokości. Nietylko, że takie przykrycie wzrost chwastów wstrzyma i pielenia oszczędzi, ale i wilgoć potrzebną w ziemi