Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/146

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

żone, w których korzystnéj wypadnie słomę zerżnąć na sieczkę, krasząc ją warzywem, wywarami, wyciskami, nareszcie i osypką roztworzoną, a nawóz na role swoje wozić z miasta. Ale to są szczegółowe położenia, które ogólnéj zasady nie naruszają.


b) Gnojówki.
§. 225.

Gnojówki położenie powinno być takie, żeby ropa z gnoju nie odchodziła, ale żeby i woda pod nim nie stała; a zatém powinien gnój leżeć ani za sucho, ani za mokro, co się stanie, jeżeli miejsce dla niego przeznaczone będzie na zupełnéj płaszczyźnie, od ścieków z dachów i pagórków zabezpieczonéj, i jeżeli się da, od słońca ze strony południowéj, a od wiatrów ze wszech stron zakrytéj.
Jeżeli bowiem leży na wzgórku, ropa z gnoju wyciecze i sama słoma pozostanie. Jeżeli leży w głębokim dole, ropa i woda z deszczu pod niego zbierać się będzie. Wypłóczą się najlepsze jego części, a słoma sama pozostanie i lubo mokra, jednak nie zgnije.
Także nie należy gnoju deptać. Ludzie,