i piękne miałem pastwisko. Prawda jednak, iż oddział, na którym to uczyniłem, laskiem od północy był zakryty; czyby na otwartém polu podczas ostrych mrozów nie wyginęły, zapewnić nie mogę.
Jest to ziarnko olejne, ale zwykle się sieje na paszę, która bardzo pożywna dla każdego inwentarza. Osobliwie krowy po niéj wiele mleka wydają. Rodzi się na rolach lekkich i średnich, ale na glinkach właściwe jego miejsce.
W gospodarstwie trzechpolowém, kiedy ugór poorany cały i zwykle skąpo pastwiska bywa, sporkiem bardzo dobrze dopomódz inwentarzowi można.
I tak, skoro część ugoru się podorze, trzeba go dokładnie pobronować i zaraz nim zasiać, rachując cztéry garnce na jedną morgę magdeburską. Po zasiewie najlepiéj go przywalcować, ale jeżeli walce nie są w używaniu, można po nim przeciągnąć lekkie brony.
Jeżeli deszcz po siewie popada, sporek z ziemi wychodzi po tygodniu, a po dwóch