Strona:Dante studja nad Komedją Bozką (Kraszewski) 065.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Ottokara Czeskiego, Filipa III króla Francij, Henryka z Nawarry, Piotra Arragońskiego i innych panujących.
Pieśń ósmą otwierają cudnego wdzięku dwie trójki wierszy, malujące uczucia, które wieczór obudza.

Godzina była co w żeglarzach budzi
Tęsknotę — serca ich miękną wspomnieniem
Chwili, gdy druhom rzekli — Bądźcie zdrowi!

Godzina była, w któréj tułacz nowy
Cierpi miłością, gdy zdala usłyszy
Dzwon, który płacze po dniu co umiera...

Duchy śpiewają pieśń pobożną:

Tu lucis ante
(Ciebie przed światła skonaniem.)

Wtém z góry schodzą dwa anioły, dwa Boże ptaki, jak ich lubi zwać poeta, z mieczami ognistemi... całe zielone. — Mają one bronić od napaści węża wyobrażającego pokusę, która poprzedza rozpoczęcie pokuty. —
Węża tego... sunącego się po trawie i kwiatach, który pełznąc grzbiet sobie liże... dwa anioły jak piorun szybkie odpędzają. Dante co krok spotyka swych Włochów, tu znowu Konrada Malaspinę.
Dotąd krążyliśmy jeszcze w przedsieni Czyśca... W nocy uśpiony poeta śni o orle ognistym, który go porywa i unosi... przebudziwszy się, widzi słońce wysoko na dwie godziny nad ziemią i mistrza przy sobie. Ale miejsce w którem usnął, zmieniło się... przed niemi leżą wały opasujące Czyściec i wrota jego. Wirgili opowiada mu, iż go Lucija patronka śpiącego w to miejsce przeniosła.
Przez wyłom w wałach przystępują do bram czyścowych. Po onych czarnych wrotach piekła, cudnie się one wydają... Jasny anioł z mieczem i kluczami ich strzeże. U wrót tych są trzy stopnie: jeden z białego marmuru, drugi z potrzaskanego purpurowego kamienia, trzeci z krwawego porfiru. Dante pada do stóp anioła, który na czole jego mieczem pisze siedem P; wrzeciądze dźwięcznych wrót skrzypnęły, podróżni wchodzą do wnętrza — pieśń to majestatycznéj piękności!
Niepotrzebujemy prawie tłumaczyć, że wrota te są wrotami pokuty i że stopnie oznaczają: spowiedź, (biały), skruchę (połamany — skruszony), zadość uczynienie (krwawy).
W pieśni dziesiątéj wchodzą ciasną drogą, wijącą się między skałami, przypominającą słynny ów z piękności gościniec nadmorski della Cornice, który wciąż od Nizzy aż do Pizy niemal przedstawia podróżnemu naprzemian dzikie, ciche, uroczéj piękności krajobrazy. — Gościniec ten jest pusty, Dante spostrzega na skałach po nad nim piętrzących się rzeźby na marmurze i opisuje obrazy ich, jakby słowami wykute. Są to przedmioty, które artyści owych wieków często powtarzali: Zwiastowanie — Dawid pląsający przed Arką — Historja Trajana i biednéj wdowy. Opis rzeźb zachwycający, przypomina on sienneńskie i pizańskie