Strona:D. M. Mereżkowski - Zmartwychwstanie Bogów.djvu/186

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

niedoścignioną, wytwarzał sobie tysiączne trudności, których pędzel nie mógł pokonać. „Nadmierna żądza — wedle słów Petrarki — jest wrogiem zadowolenia“.
Druga żona ser Piotra, madonna Francesca umarła młodo. Notaryusz, niezrażony temi stratami, ożenił się po raz trzeci z Margheritą di Guglielmo, która mu wniosła 365 dukatów posagu. Nowa małżonka nie lubiła Leonarda, zwłaszcza gdy urodzili jej się dwaj synowie, Antoni i Juljan.
Leonard był rozrzutny, ser Piero wspomagał go, ale niezbyt hojnie. Monna Margherita czyniła mężowi gorzkie wyrzuty, że krzywdzi prawowite dzieci dla syna, wykarmionego przez kozę czarownicy.
Leonard miał też wiele zawistnych wśród towarzyszów, których poznał w pracowni Verocchia: rzucali na niego różne oszczerstwa, znajdujące wiarę wśród motłochu. Gdy otworzył własną pracownię, rozpuszczano pogłoski, że jest heretykiem i niedowiarkiem. Pobyt we Florencyi stawał się coraz przykrzejszym. Ser Piero wyjednał dla syna korzystny obstalunek u Wawrzyńca Medyceusza. Leonard nie potrafił zyskać względów księcia, który wymagał od swego otoczenia służalczości i nie znosił umysłów śmiałych i samodzielnych.
Leonard czuł, że gdyby pozostał dłużej we Florencyi, musiałby walczyć z zawiścią, a walczyć nie lubił i nie umiał.
Traf przyszedł mu z pomocą. Artysta wytworzył lutnię srebrną w formie końskiej czaszki. Dźwięk i kształt podobały się ks. Wawrzyńcowi. Zaproponował wynalazcy, aby ją zawiózł w upominku od niego Ludwikowi Il Moro.
Leonard opuścił Floroncyę w r. 1482, mając lat trzydzieści i udał się do Medyolanu, nie w charakterze artysty ani uczonego, lecz jako muzyk nadworny, sonatore di lira. W swoim liście, do ks. Ludwika, artysta ofiarował mu swe usługi także jako budowniczy mostów ogniotrwałych, domów i pałaców, jako wynalazca bomb i armat nowej konstrukcyi.
Gdy po raz pierwszy ujrzał zielone łąki Lombardyi, roztaczające się u stóp śnieżnych Alp, uczuł odrazu, że rozpoczyna się dla niego życie nowe i że ta obca ziemia stanie się jego ojczyzną.