Strona:Boy-Żeleński - Piekło kobiet.djvu/103

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

bezmyślnemu i nieograniczonemu płodzeniu dzieci. Co do samego przerywania ciąży, uważa, że paragrafy nic tu nie pomagają a wiele szkodzą; co za tem idzie, trzeba je poprostu usunąć.

Prof. Wolnej wszechnicy,
Dr. Zofja Daszyńska-Golińska,

przedstawiła w swojem dziele Zagadnienia polityki populacyjnej własne zapatrywania. Jest przedewszystkiem zwolenniczką regulacji urodzeń, zapobiegania ciąży, której przerywanie jest zawsze złem i jako niszczenie życia i jako możliwe skutki dla matki; złem, ale oczywiście nieraz złem koniecznem. Załatwienie tej skomplikowanej sprawy społecznej zapomocą kodeksu karnego uważa za niedorzeczność.

Dr. Stefan Mozołowski,
sekretarz naczelnej Izby Lekarskiej,

działał w tym duchu, aby Izba Lekarska, przedtem zachowująca konserwatywną abstynencję, zajęła się tą sprawą, która w istocie weszła już na porządek obrad Izby. Osobiście, doktór Mozołowski jest zdania, że karzące paragrafy są bezlitosne a szkodliwe.

Oto garść sądów, które powinny chyba każdemu dać do myślenia. Możnaby bardzo długo ciągnąć tę listę, ale nie dodałoby to już nic istotnego. Różnice tyczą się raczej metod, ale zgodność w zasadniczym poglądzie na rolę paragrafu jest uderzająca. Te głosy reprezentują wymagania życia, istotną moralność, pole-