Strona:Bolesław Prus - Kroniki 1875-1878.djvu/347

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
GŁOS V.

Należy obawiać się w Ameryce walki między republikanami i demokratami!

GŁOS VI.

Co się dzieje z zapisem Staszyca i Konarskiego?

GŁOS VII.

Felietonista nasz po powrocie z Patagonii wywichnął sobie wielki palec i pisać nie może!...

OSOBA (wbiega).

Gwałtu!... gwałtu!... ratujcie!... o dla Boga!

(Wielki popłoch).
P. WARSZAWSKA.

Czy już wojna wypowiedziana?

P. OLSKA.

Może morowe powietrze w Europie wybuchło?

OSOBA.

Gwałtu! gwałtu!... Bywaj!... kto w Boga wierzy!...

OPINIA (strwożona).

Woźni!... biegnijcie po straż ogniową... po doktorów... Wysyłajcie telegramy...

OSOBA.

Ratunku!...