Strona:Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/963

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

myć nie pomrzemy; o Panie! postawiłeś go na sąd; ty o skało nasza! na karanieś go ugruntował.
13. Czyste są oczy twoie, tak że na złe patrzać i bezprawia widzieć nie mogą; przeczżebyś miał[1] patrzać na czyniące przewrotność? Przeczżebyś miał milczeć, ponieważ niezbożnik pożera sprawiedliwszego niżeli sam?
14. Miałżebyś zaniechać ludzi iako ryb morskich, iako płazu,[2] który niema pana?
15. Wszystkie wędą wyciąga, zagarnia ie niewodem swoim, i zgromadza ie do sieci swoich, dla tegoż się weseli i raduie.
16. Przeto ofiaruie niewodowi swemu i kadzi sieci swoiéy; albowiem przez nie utył dział iego, a pożywienie iego hoynieysze.
17. Izali dla tego będzie zapuszczał niewód swóy, a ustawicznie zabiiał narody bez litości?

ROZDZIAŁ II.


Bóg dawa sprawę Prorokowi o utrapieniu ludu Izraelskiego od Chaldeyczyków, i o pociechach ludu Bożego
Na straży swéy stać[3] będę, i stanę na baszcie wyglądaiąc, abym obaczył, co będzie Bóg mówił, cobym miał odpowiedzieć po karaniu moiém.
2. Tedy mi odpowiedział Pan, mówiąc: Napisz widzenie, a napisz źrzetelnie na tablicach, aby ie prędko czytelnik przeczytał,
3. Przeto, że ieszcze do pewnego czasu odłożone iest widzenie, które wypowie na skończeniu iego, a nie skłama; a ieźliby na chwilę odwłaczał, oczekiway nań; boć zapewne[4] przyidzie, a nie omieszka.
4. Oto, kto sobie hardzie poczyna, tego dusza nie iest szczera w nim; ale sprawiedliwy z wiary[5] swéy żyć będzie.
5. Dopieroż człowiek opiły, przewrotny i hardy nie ostoi się w mieszkaniu swoiém, który rozszerza iako piekło duszę swoię, a iest iako śmierć, która się nie może nasycić, choćby zgromadził[6] do siebie wszystkie narody, a zebrał do siebie wszystkie ludzie.
6. Izali ci wszyscy o nim przypowieści nie yczynią i wykładów i gadek o nim? mówiąc: Biada temu, który rozmnaża rzeczy nie swoie, (a dokądże?) i obciąża się gęstém błotem!
7. Izali nie powstaną z prędka, którzy cię kąsać będą, i nie ocucą się, którzy cię szarpać będą? i staniesz się im łupem.
8. Bo iżeś ty złupił wiele narodów, złupią cię téż wszystkie ostatki narodów dla krwi ludzkiéy i dla gwałtu uczynionego ziemi i miastu i wszystkim, którzy mieszkaią w niém.
9. Biada temu, który łakomie[7] szuka zysku szkaradnego domowi swemu, aby wystawił wysoko gniazdo swoie, a tak uszedł z mocy złego!
10. Uradziłeś hańbę domowi swemu, abyś wytracił wiele narodów, a grzeszył przeciwko duszy swoiéy.
11. Albowiem kamienie z muru wołać będzie, i sęk z drzewa wyda o tém świadectwo.
12. Biada temu, który krwią buduie[8] miasto, a utwierdza miasta nieprawością!
13. Azaż to nie iest od Pana zastępów,[9] iż koło czego ludzie pracuią, to ogień skazi, a nad czém się narodowi zpracowali, to na daremno będzie?
14. Albowiem ziemia będzie[10] napełniona znaiomością chwały Pańskiéy, iako morze wody napełniaią.
15. Biada temu, który poi bliźniego swego, przystawiaiąc naczynia swego, tak aby go upoił, i napatrzył się nagości iego!
16. Nasycisz się hańby dla sławy; pić[11] będziesz i ty, a obnażony będziesz; obróci się do ciebie kielich prawicy Pańskiéy, i zwrócenie sromotne przyidzie na sławę twoię.

17. Bo cię łupiestwo Libanu okryie i spustoszenie zwierząt, które ie straszyło dla krwi ludzkiéy i dla gwałtu

  1. Iob. 21, 7. Ier. 12, 1.
  2. 4 Moy. 27, 17.
  3. Iz. 21, 8.
  4. Żyd. 10, 37. Ps. 27, 14. r. 42, 6.
  5. Ian. 3, 36. Rzym. 1, 17. Gal. 5, 11. Żyd. 10, 37. 38. 1 Ian. 5, 10.
  6. Przyp. 30, 15. 16.
  7. Ier. 22, 13.
  8. Ier. 22, 13. Ez. 24, 9. Nah. 3, 1. Mich. 3, 10.
  9. Ier. 51, 58.
  10. Izai. 11, 9.
  11. Ier. 25, 26.