Strona:Baśń o dziadowym synu, co królem został.djvu/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Napraw nasze mieszkanie,
A ja daję ci słowo,
Że na twoje wezwanie
Będę zawsze gotową. —

Franek wziął się do pracy
I niedługo się bawił,
Bo w niecałą godzinę
Już mrowisko naprawił.

Dziękowała mu mrówka
I tak rzekła do niego:
— Gdy cię, chłopcze, na świecie
Spotka kiedy co złego,

To się odwróć na zachód
Czy to we dnie, czy w nocy
I zawołaj: Hej, mrówko,
Śpiesz ku mojej pomocy.

Ja natychmiast się stawię,
Dopomogę w potrzebie,