Strona:Autobiografia w listach (Eliza Orzeszkowa) 029.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

W r. 1866, na wiosnę, pod wpływem przypomnienia sobie pewnego smutnego wypadku, zaszłego w okolicach Ludwinowa, dużo jeszcze przed mojem tam przybyciem, napisałam krótki obrazek, kilka stronic, i poraz pierwszy pomyślałam o wysłaniu pisania mego do druku. Wykonałam ten zamiar. W parę tygodni potem, powróciwszy z przejażdżki, zobaczyłam na biurku przyniesioną ze stacyi pocztowej pakę dzienników. Zaczęłam przeglądać je dość obojętnie, wcale nie spodziewałam się rychłej odpowiedzi na list i posyłkę moją. Nagle, gdy otworzyłam „Tygodnik Illustrowany,” uderzyło mi w oczy wydrukowane moje nazwisko. Była to odpowiedź redaktora, p. Ludwika Jenikego, zawierająca w kilku wierszach entuzyastyczną pochwałę mego „Obrazka z lat głodowych”, obietnicę drukowania go rychłego, zachętę do pracy pisarskiej i żądanie nadsyłania wszystkiego, co tylko napiszę. Pamiętam, że przy czytaniu tych słów doświadczyłam takiego wrażenia, jak gdyby oblano mię warem, potem przebiegły mię dreszcze, potem jeszcze rozpłakałam się, nakoniec zaczęłam gonić po pokojach szarego, swawolnego kotka i, porwawszy go z ziemi, nosić i całować. Uspokoiwszy się, ze spotęgowanym zapałem zabrałam się do czytania i do pisania także, ale czegoś takiego, czego nigdy do druku nie oddałam, bo dokończyć nie potrafiłam. Zaczęła mi wtedy roić się sława, wyznaję, że upragniona, bo jak wspomniałam parę razy, byłam próżną, lecz zarazem i coś innego jeszcze. Miałam wyraźny przebłysk pojęcia, że na tej drodze będę jeszcze mogła służyć temu, co mieszkało i płakało w mojem sercu, co nazywałam — ojczyzną.
Bardzo wkrótce potem przybył numer „Tygodnika Illustrowanego,” zawierający druk mego obrazka. Każdy człowiek ma w swojem życiu moment najważniejszy; dla mnie ten był takim. Do brzegu mego podpłynęła łódka, na której miałam płynąć nad odmętami i otchłaniami rzeki, zowiącej się życiem; nad samotną głową moją Bóg zawieszał tarczę i zapalał gwiazdę.
Oto są okoliczności, otoczenie, wpływy, psychiczne nastroje, pośród których zostałam autorką...

Eliza Orzeszkowa.