Strona:Autobiografia Salomona Majmona cz. 1.pdf/174

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

więcej imion. Tedy w słowie każdego wiersza Biblii, w każdym ustępie Talmudu znajdowałem nazwę jakiejś sephirach. A że znałem własności każdej z nich i stosunek do pozostałych, to potrafiłem łacno z kombinacyi nazw wydobyć połączone ich działanie.
Aby wyjaśnić to choćby przez krótki przykład, przytoczę co następuje: oto znalazłem we wspomnianej książce, że imię Jehowah — wyobraża sześć najwyższych „sephiroth“, nie licząc w tem trzech pierwszych — czyli Osobowość Boską generis masculini, zaś wyraz Koh oznacza Shechina, czyli Bóstwo generis feminini, wreszcie słowo Amar — wskazuje połączenie płciowe. Wykradłem tedy owe wyrazy Koh amar Jehovah w ten sposób: „Jehowa łączy się z Szechiną“ — co właśnie jest arcykabalistyczne i t. p.[1]. A że takie ustępy wyczytywałem z Biblii, to sądziłem ni mniej ni więcej jeno, że w chwili, gdy te wyrazy wymawiam i myślę o ich tajemniczym sensie, — pomiędzy owem boskiem małżeństwem zachodzi związek istotny, z którego cały świat otrzymać ma błogosławieństwo... Ba! któż postawi tamę rozpuście wyobraźni, jeżeli nią rozum nie kieruje?...

Z Kabałą Maschiith czyli z Kabałą praktyczną nie powiodło mi się tak bardzo, jak z teoretyczną. Kaznodzieja nie chlubił się nią publicznie, wszelako mówił każdem u w sekrecie, że jest i w tej sztuce mistrzem, zwłaszcza podawał się za zdolnego do roeh meno neroh

  1. Zwracamy uwagę, że kabalistyczne amar jest w niewątpliwym związku z łac. Amor, amare (kochać). Natomiast filologowie powinni by zbadać, czy istnieje związek między: shechina a słowiańsk. żena, żenszczina, żona; czy pierwiastek wyrazu polskiego kochanka nie znajduje się przypadkiem w związku z koh (kohen — kochany?) Jak w sanskrycie? (Przyp. tłom.).