Strona:Asnyk Adam - Pisma 03. Wydanie nowe zupełne.djvu/100

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
WY SIĘ SKARŻYCIE?


Wy ulubieńcy losu i wybrani!
Którym pogodne śmieją się błękity,
Wy się skarżycie, gdy wam stopę zrani
Cierń pośród kwiatów ukryty.

Gdy wam zabraknie słodkiej szczęścia rosy,
I pierwszą gorycz przyniesie wam życie,
Na świat i ludzi i na swoje losy,
Wy się skarżycie!

Zapominacie o swym dniu słonecznym,
I obejmując wszechświat w złorzeczeniu,
Bunt podnosicie przeciw prawom wiecznym,
Przeciw istnieniu!

Lecz ci, co wzrośli w twardej z losem walce,
Wprzągnięci w jarzmo trudów i niedoli,
Ci nie zważają, że cierń krwawi palce,
Nie myślą o tem co boli.