Strona:Aleksander Humboldt - Obrazy natury T1.djvu/55

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
— 41 —

niegdyś tę całą kotlinę niżu pomorskiego, zamkniętą łańcuchem nadbrzeżnym i pasmem Sierra de la Parime, a fale jego na stronie zachodniej obmywały podstawy gór w Merida i Pamplona, podobnie jak uderzały o podnóża Alp kotyckich i penińskich, przesunąwszy się po wierzchowinie równin w Lombardyi. Pochylenie tóż, czyli spadzistość Lianosów amerykańskich zwrócona jest od zachodu ku wschodowi. Tymczasem wysokość ich przy Calabozo, w oddaleniu 100 mil geogr. od morza, dochodzi zaledwie 30 toazów, zatem jeszcze o 15 toazów mniejszą jest od wysokości Pawii, a o 45 toazów od wyniosłości Medyolanu na równinie lombardzkiej, ległéj między Alpami szwajcarsko-lepontyńskiemi, a Apeninami liguryskiemi. Upostacenie lądu przypomina tu wyrazy Claudyana: Currata tumore parvo planities.
Horyzontalność Lianosów tak jest zupełna, że na wielu miejscach żadna ich część, nawet na obszarach obejmujących więcéj niż 30 kw. mil, nie zdaje się o jedną stopę leżeć wyżéj, jak druga. Jeśli do tego pomyślimy sobie jeszcze, że tam żadnych nie ma krzaków, a w Mesa de Parones ani nawet palm samotnie stojących, wtedy potrafimy sobie zrobić wyobrażenie o widoku osobliwszym, jaki nastręcza ta pusta wierzchowina, nakształt morza rozlana. Jak daleko wzrok sięga, nie spocznie oko prawie na żadnym, choćby na kilka cali nad równiną wyniosłym przedmiocie. Gdyby tu widokrąg dla własności dolnych warstw powietrza i dla gry łamiących się promieni światła, nie był ciągle ograniczony niepewnie i nie kołysał się jak woda falami poruszana; możnaby na tej równinie za pomocą sekstanta zdejmować wysokości słońca tak, jak nad poziomem morza. Przy téj tak znacznéj starożytnego dna morskiego horyzontalności, zastanawiają tém bardziej rzeczone ławy. Są to pokłady napływowe, wznoszące się rykoszowato 2 lub 3 tylko stopy nad strych kamienny, który je dokoła obstąpił, i rozciągające się jednostajnie na długość od 10 do 12 mil geograf. W tych ławach biorą swój początek strużki stepowe. Gdyśmy w powrocie z Rio Negro przejeżdżali przez Lianosy de Barcelona, napotykaliśmy często ślady zapadniętéj ziemi. Zamiast wysokich