Przejdź do zawartości

Strona:Adam Mickiewicz Poezye (1822) tom drugi.djvu/138

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

CHÓR.
Czegoż oglądasz się? czego?
Co w nim widzisz powabnego?

GUSLARZ.
Przebóg, widmo kroku rusza!
Gdzie my z nią, on za nią wszędzie...
Co to będzie, co to będzie?

CHÓR.
Gdzie my z nią, on za nią wszędzie.
Co to będzie? co to będzie?