Przejdź do zawartości

Strona:Adam Mickiewicz Poezye (1822) tom drugi.djvu/136

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

CHÓR.
I milczy i nie przepada!

GUSLARZ.
Darmo proszę, darmo gromię,
On się przeklęstwa nie boi.
Dajcie kropidło z ołtarza...
Nie pomaga i kropidło!
Bo utrapione straszydło
Jak stanęło, tak i stoi,
Niemo, głucho, nieruchomie,
Jak kamień pośród cmentarza.

CHÓR.
Bo utrapione straszydło
Jak stanęło tak i stoi,
Niemo, głucho, nieruchomie,
Jak kamień pośród cmentarza.
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
Co to będzie, co to będzie?

GUSLARZ.
To jest nad rozum człowieczy!
Pasterko! znasz tę osobę?