Przejdź do zawartości

Strona:Adam Mickiewicz Poezye (1822) tom drugi.djvu/101

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



DZIADY.


Jest to nazwisko uroczystości obchodzonéj dotąd między pospólstwem w wielu powiatach Litwy, Prus i Kurlandyi na pamiątkę dziadów, czyli w ogólności zmarłych przodków. Uroczystość ta początkiem swoim zasięga czasów pogańskich i zwała się niegdyś ucztą kozła, na któréj przewodniczył Koźlarz, Huslar, Guslarz, razem kapłan i poeta (gęślarz). W teraźniejszych czasach ponieważ światłe duchowieństwo i właściciele usiłowali wykorzenić zwyczaj połączony z zabobonnémi praktykami, i zbytkiem częstokroć nagannym; pospólstwo więc święci Dziady tajemnie w kaplicach lub pustych domach niedaleko cmentarza. Zastawia się tam pospolicie uczta z rozmaitego jadła, trunków, owoców, i wywołują się dusze nieboszczyków. Godna uwagi, iż zwyczaj częstowania zmarłych, zdaje się być wspólny wszystkim ludóm pogańskim, w dawnéj Grecyi za czasów homery-