Strona:Abramowski-braterstwo-solidarnosc-wspoldzialanie.pdf/75

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

i nieraz dobrowolnie ograniczają dywidendę, aby tylko zgromadzić większy kapitał w kasie stowarzyszenia. Niektóre kooperatywy nawet, sławne ze swego rozwoju i ze swoich różnorodnych instytucji, jak np. kooperatywa „Naprzód” w Gandawie (w Belgii), nie wydają wcale dywidendy w pieniądzach, lecz w kwitach, za które nabywa się nowe towary w magazynach kooperatywy, wskutek tego dywidenda otrzymana przez członka w tej formie idzie znowu na powiększenie obrotu handlowego i dochodu kooperatywy.
Zasada taka jest zupełnie słuszna i została dobrze zrozumiana przez klasy pracujące. Dywidenda bowiem, która wynosi w kooperatywach przeciętnie od 40 do 100 marek rocznie, wypłacana członkom osobiście, niewiele może przyczynić się do polepszenia bytu rodziny robotniczej i często zostaje wydana na bieżące potrzeby bez żadnej szczególniejszej korzyści. Natomiast ta sama dywidenda gromadzona w kasach stowarzyszenia przeistacza się w olbrzymie kapitały wspólne, mogące oddać robotnikom rozmaite i ważne przysługi, czy to jako pomoc w bezrobociu i chorobie, czy to jako renta wypłacona w starości, czy też wreszcie jako szkoły i biblioteki lub jako własne warsztaty i fabryki. Zamiast małej nadwyżki w budżecie rocznym każdego, ludność robotnicza staje się właścicielem wielorakich instytucji i przedsiębiorstw, które trwale i zasadniczo zmieniają jej dotychczasowe warunki bytu. W tym właśnie duchu zostały postawione rezolucje na ostatnich zjazdach międzynarodowych stowarzyszeń spożywczych.
Ażeby przekonać się, jak znaczne dochody wpływają do kooperatyw spożywczych, gdy są one dobrze prowadzone, i z jaką łatwością gromadzą się tą drogą kapitały wspólne ludu, dość jest rozpatrzyć się w następujących przykładach. Oto np. budżety małych kooperatyw belgijskich, istniejących po miasteczkach prowincjonalnych, za rok 1904. Są to stowarzyszenia liczące zaledwie po kilkuset członków; cyfry dochodów są następujące: kooperatywa „Jedność” w Begne zamyka swój rok z zyskiem 13 000 franków, „Nieśmiertelna” w Luttre wykazuje 52 625 fr. obrotu rocznego i 5128 fr. czystego zysku; „Oszczędność robotnicza” w Baulet ma 400 000 fr. obrotu i 11 000 fr. zysku; „Braterstwo” w Jupille sprzedało towarów za 181 225 fr. z zyskiem 17 669 fr. „Dom Ludowy” w Auvelais, kooperatywa licząca 2528