się na Dziennik narodowy, co trwało aż do upadku Warszawy, poczem przywrócono tytuł poprzedni. W takim stanie przetrwało owo pismo do roku 1837 pod redakcyą kolejną tegoż Chłędowskiego, K. M. Grabowskiego, Dobka i Pietrusińskiego.
Dopiero w roku 1837 Rząd ówczesny krajowy postanowił przeistoczyć ów dziennik i nadać mu charakter „officialnej gazety“ pod tytułem: Gazeta rządowa królestwa polskiego.
Tutaj odnosi się dokument w sekretnych papierach z roku 1836 przechowywany, oznaczony datą 29 Sierpnia (10 Września) t. r. następującego w przekładzie z języka francuzkiego brzmienia:
„Wiadomość ta poruszyła wszystkich redaktorów pism publicznych warszawskich. Każdy z nich czyni zabiegi dla pozyskania redakcyi nowego dziennika dla siebie. Panowie Dobek zwłaszcza, redaktor obecny Dziennika powszechnego i Kaczanowski, właściciel bióra informacyjnego, nie zaniedbują niczego, by ów cel osiągnąć. Ani jeden wszakże, ani drugi, nie posiadają zalet do tego rodzaju pracy niezbędnych.
„Pan Dobek nie mieszka nawet w Warszawie, a pod względem nowin politycznych, powiedzieć można, że Dziennik powszechny zajmuje ostatnie miejsce w rzędzie pism codziennych, istniejących w Warszawie.
Pan Kaczanowski, któremu stosunki z wielu urzędnikami kommisyi spraw wewnętrznych dają nadzieję powodzenia w podjętych staraniach, ogląda się już za redaktorem głównym. Jest on obecnie w pertraktacyach z P. Kazimierzem Krupskim, redaktorem Gazety Warszawskiej, lecz nic stanowczego jeszcze między nimi nie zaszło.
„Z tem wszystkiem należy tu podać niejakie informacye o trybie jego życia prywatnego.