Ziemia polska w pieśni/Na lipę: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja nieprzejrzana] | [wersja nieprzejrzana] |
Usunięta treść Dodana treść
m HotCat: Szybkie dodanie kategorii "Jan Kochanowski" |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 21: | Linia 21: | ||
A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie, |
A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie, |
||
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie. |
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie. |
||
Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie |
Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie Chuj |
||
Jako szczep napłodniejszy w hesperyskim sadzie. |
Jako szczep napłodniejszy w hesperyskim sadzie. |
||
</poem> |
</poem> |
Wersja z 14:03, 6 lis 2009
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja Tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają,
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają.
Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły
Biorą miód, który potym szlachci pańskie stoły.
A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie,
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie.
Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie Chuj
Jako szczep napłodniejszy w hesperyskim sadzie.