Strona:Juliusz Verne-Podróż do Bieguna Północnego cz.1.djvu/171: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
m Robot automatycznie zamienia tekst (- +) |
|||
Status strony | Status strony | ||
- | + | Skorygowana |
Wersja z 01:05, 14 sie 2014
podbiegunowych. Wtenczas właśnie rozbiegła się po Anglii pogłoska, że dwa okręty opuszczone wśród lodów, spostrzeżone zostały w stronie Nowej Szkocyi. Natychmiast pani Franklin urządziła mały steamer szrubowy Izabella, a dowódzca jego, kapitan Inglefield wdarłszy się zatoką Baffińską aż do punktu Victoria pod ośmdziesiątym równoleżnikiem, powrócił do wyspy Beechey, nie spotkawszy czego szukał. W początkach roku 1853 Amerykanin Grinnel wyłożył koszta na nową wyprawę, a doktór Kane usiłując dostać się do bieguna....
— Do którego się nie dostał dzięki Bogu! zawołał gwałtownie Hatteras. My dokonamy tego czemu on nie podołał!
— Wiem o tem kapitanie, rzekł doktór, a mówię o tem dla tego tylko, że ta wyprawa ma związek konieczny z poszukiwaniami za Franklinem. Zresztą, bezskuteczną była. Omałom nie zapomniał dodać, że admiralicya uważając wyspę Beechey za punkt do którego wszystkie wyprawy docierają, poleciła kapitanowi Inglefield w r. 1853, aby tam zawiózł zapasy na steamerze Fenix. Należał do tej wyprawy i porucznik Bellot, dzielny oficer, który zginął tam poraz drugi już niosąc swe usługi Anglii. Możemy mieć tem dokładniej-