Idzie zmierzch: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Usunięta treść Dodana treść
m Usunięcie zdublowanej kategorii |
poprawa linków |
||
Linia 4: | Linia 4: | ||
|sekcja=ze zbioru ''[[Dziejba leśna]]'' |
|sekcja=ze zbioru ''[[Dziejba leśna]]'' |
||
|adnotacje= |
|adnotacje= |
||
|poprzedni=[[Zachód]] |
|poprzedni=[[Zachód (Leśmian)|Zachód]] |
||
|następny=[[Krajobraz utracony]]}} |
|następny=[[Krajobraz utracony]]}} |
||
Wersja z 09:47, 17 sie 2012
Idzie zmierzch od zapłotków — od stodół — od jarów,
Idzie zewsząd i znikąd, a taki ma narów,
Ze im bardziej snem przymrze i w rów się zagrzebie,
Tem widniej mu w niebycie — tem łatwiej znieść siebie.
O, niełatwo nam było powiązać los z losem!
Smutek boczył się na nas; żal patrzył ukosem...
Odeszłaś — w ślad za tobą dzień złoty przeminął,—
Ale, z ziemi uchodząc, po niebie wciąż płynął...
Dogorywa dnia reszta w obłokach zbłąkana,
Dołem mrok, lecz nadwyżką dnia — płonie stóg siana.
Więc raz jeszcze — choć ciebie niema w pól rozłogu —
Przeżywam dzień miniony — ten, co lśni na stogu.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Bolesław Leśmian.