Człowiek (Prati, przeł. Kulczycki, 1882): Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Linia 12: Linia 12:
|pochodzenie=''[[Antologia poetów obcych]]''
|pochodzenie=''[[Antologia poetów obcych]]''
|poprzedni=Katedra gotycka
|poprzedni=Katedra gotycka
|następny=Wenecya
|następny=Wenecya (Levi)
|inne={{Całość|Cztery sonety/całość}}{{Całość|Antologia poetów obcych/całość|antologia|Cała}}
|inne={{Całość|Cztery sonety/całość}}{{Całość|Antologia poetów obcych/całość|antologia|Cała}}
}}
}}

Wersja z 14:29, 17 lut 2020

<<< Dane tekstu >>>
Autor Giovanni Prati
Tytuł Człowiek
Pochodzenie Antologia poetów obcych
Data wyd. 1882
Miejsce wyd. Lwów
Tłumacz Władysław Kulczycki
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
IV.
CZŁOWIEK.

Straszne pod twemi stopy larwy goszczą skrycie,
Płomienie, czarne smoły, tajemnicze trwogi;

Dokoła cierń i kwiaty miewasz w ciągu drogi,
A nad głową gwiazd blaski i nawałnic wycie.

I z niemi jako pielgrzym wędrujesz przez życie,
A gniew ci huczy w piersi, lub czar wzdycha błogi;
Mało wiedząc siwiejesz, w grobieć grzęzną nogi,
A zewłoka twa innym służy za powicie.

Mówią — ja szczerze ufam — że na tamtym brzegu,
Na rozkwitlejszych błoniach, jak znużeni gońce,
Wstaniem rzeźwiejsi, jaśni, po śmierci noclegu:

Bracie! więc z cielesnego wyrwać się więzienia
Niech ci gorzko nie będzie. Jeśli ćmi nam słońce
Ten nasz cień ziemski, wierzaj, nie żałujmy cienia!

Wł. Kulczycki.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Giovanni Prati i tłumacza: Władysław Kulczycki.