Sonety (Jan Nepomucen Kamiński)/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Nepomucen Kamiński
Tytuł Sonety
Data wyd. 1827
Druk Piotr Piller
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
30.

W niebie mieszkała, była nieb mieszkanką,
Z tamtąd ciśnęła pocisk w złotéy strzale;
Jam się mym duchem połączył z niebianką,
Serce i oczy związał w ideale.
Nie chciałem pieszczot z okrutną poganką,
Którą płomieniem wykarmiły fale;
Nayczystszy promień iest moią kochanką,
Czyste iak eter są i moje żale.
Starannie miiam te dzikie wulkany,
Któremi serce dzikiéy Etny gore;
Ja z ócz naysłodszych, słodką boleść biorę,
Im głębszy postrzał, tym słodsze i rany!
Próżno wydziérasz przedmiot ukochany;
Zamiary twoie przyszły w późną porę.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Nepomucen Kamiński.