Sonety (Jan Nepomucen Kamiński)/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Nepomucen Kamiński
Tytuł Sonety
Data wyd. 1827
Druk Piotr Piller
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
7.

Jak dzień pogodna, iak fiiołek cicha,
Błogo, bez troski, gnała chwile mknące;
Tak piie pszczółka woń z kwiatu kielicha,
Tak bieży strumyk swobodnie po łące.
Skądże ta zmiana? iuż się nie uśmiécha,
Na licu śnieżném zgasły róże tlące;
Często łzą kanie, potaiemnie wzdycha,
Ach Boże ustrzeż! iaż iéy pokóy mącę?
Pomniy! szłaś kładką — iam stał podle młyna:
Krzykłaś — iam w wodzie — iużeś ocalała!
Jeśli przewinił, przypadku iest wina.
Tyś dwiema gwiazdy wdzięczność mi przesłała,
Jam wdzięczność przyjął, a w niéy była strzała;
Odtąd, ty płaczesz — ia mam wzrok Kaina!



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Nepomucen Kamiński.