Siwy gnom

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Ciesielczuk
Tytuł Siwy gnom
Pochodzenie Wieś pod księżycem
Wydawca Akad. Koło Hrubieszowian
Data wyd. 1928
Druk Drukarnia Sejmiku Hrubieszowskiego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

SIWY GNOM


Chodzi sobie w luty ziąb
Poprzed każdy wiejski dom,
Niewidzialny, tajemniczy
Śnieżnych światów budowniczy,
Malarz zimy: siwy gnom.

Nie zdradzi go śniegu skrzyp —
Idzie wolno i u szyb
Palcem chudym, niby patyk,
Rysuje przepiękne kwiaty,
Liście dębów, klonów, lip...

Któż usłyszy jego chód?
Któż go widział, twórcę złud?
Śpi w przydrożnym, niskim krzewie,
Gdy się zmęczy, — ale nie wie,
Co to znaczy chłód i głód...

Wciąż coś tworzy siwy gnom
Na spłynięcie smutku łzom,
Wciąż buduje i maluje,
Z wiatrem gwiżdże, pośpiewuje
Na pociechę wszystkim snom!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Ciesielczuk.