Głos rozjemczy w sprawie p. Wilhelma Feldmana

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Tadeusz Boy-Żeleński
Tytuł Głos rozjemczy w sprawie p. Wilhelma Feldmana
Pochodzenie Słówka. Zbiór wierszy i piosenek
Wydawca Księgarnia Polska B. Połonieckiego
Data wyd. 1913
Druk Drukarnia Narodowa
Miejsce wyd. Lwów
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

GŁOS ROZJEMCZY W SPRAWIE PANA WILHELMA FELDMANA CONTRA ROSNER, ŻUŁAWSKI, TETMAJER ETC. ETC



\relative c'' {\clef treble
\key b \minor
\time 2/4
\autoBeamOff
\tempo \markup { \medium \small \italic "Andante" }
\stemUp r4 b8 b |
\stemDown e4. d8 |
cis e a a |
d, d d4\fermata |
\time 3/4
g8 a b4. g8 |
b4. a8 g fis
\time 2/4
b a g fis
\time 3/4
e b e4. d8 |
cis cis16[ e] \stemUp b2\fermata \bar "|."
}




Skonfiskowane.

..................


Pełna wrzasku ziemia polska
Oj oj oj
Pełna wrzasku ziemia polska
Od Czikago do Tobolska
Oj oj oj

Za cóż nas tak karzesz Panie,
Oj oj oj
Za cóż nas tak karzesz Panie,
Przez rok słyszym o Feldmanie
Oj oj oj

Rosner pierwszy śmignął batem
Oj oj oj

Rosner pierwszy śmignął batem
Chociaż tylko jest hofratem
Oj oj oj

Wykazał — herezya czysta!
Oj oj oj
Wykazał — herezya czysta! —
Że Feldman — żaden Monista
Oj oj oj

Mówił, że u niego we łbie
Oj oj oj
Mówił, że u niego we łbie
Nie Olbrzymy ale — kiełbie
Oj oj oj

„Jak pan szmi? Gewałt! Rabacya!
Oj oj oj
„Jak pan szmi? Gewałt! Rabacya!
„To jest prosta denuncyacja!
Oj oj oj

My z Wyspiańskim to dwa braczie
Oj oj oj
„My z Wyspiańskim to dwa braczie,
Zrozumiano? ti... hofraczie!
Oj oj oj

Krzyknął Jerzy w wielkiej furyi
Oj oj oj

Krzyknął Jerzy w wielkiej furyi
Niby poseł z piątej kuryi
Oj oj oj

Ja ci, p . . . . u, skórę zedrę
Oj oj oj
Ja ci, p . . . . u, skórę zedrę
Z Wyspiańskiego robisz Fredrę
Oj oj oj

Uczysz naród, że Słowacki
Oj oj oj
Uczysz naród, że Słowacki
Bez podpisu jest pod placki
Oj oj oj

„ — Pilnuj pan swoje papiery
Oj oj oj
„ — Pilnuj pan swoje papiery
„Pan piszesz — same premiery!
Oj oj oj

Zabrał głos pan Kaźmierz Przerwa
Oj oj oj
Zabrał głos pan Kaźmierz Przerwa
I przemówił jak Minerwa:
Oj oj oj

„Bardzo przykry to wypadek
Oj oj oj

Bardzo przykry to wypadek
Trącać kogoś nogą w plecy
Oj oj oj

„Jeszcze przykrzej, oczywiście
Oj oj oj
Jeszcze przykrzej, oczywiście,
Czynić to w otwartym liście
Oj oj oj

„Lecz gdy mi tak popadł w ręce
Oj oj oj
Lecz gdy mi tak popadł w ręce;
To już chyba się poświęcę
Oj oj oj

„Powiedz, ojczyzno, quousque[1]
Oj oj oj
Powiedz, ojczyzno, quousque
Będziemy cierpieć tę pl . . . . . ...?”
Oj oj oj

Wnet znaleźli się obrońce
Oj oj oj
Wnet znaleźli się obrońce
Trudno — Feldman ma dwa końce
Oj oj oj

Mówią przeto: wszystko racya
Oj oj oj

Mówią przeto: wszystko racya
Ale gdzież asymilacya — ?
Oj oj oj

Wszak to dla nas (sam pan powiedz)
Oj oj oj
Wszak to dla nas (sam pan powiedz)
Drugi Berek Joselowic!
Oj oj oj

Ach! potnijcież go na ćwierci,
Oj oj oj
Ach! potnijcież go na ćwierci,
Życzę mu walecznej śmierci
Oj oj oj

W bohaterstwa świetnej gloryi
Oj oj oj
W bohaterstwa świetnej gloryi
Niech już przejdzie do historyi
Oj oj oj

Może kiedyś w tej stolicy
Oj oj oj
Może kiedyś w tej stolicy
Też doczeka się ulicy
Oj oj oj

Będziem jeździć do hetery
Oj oj oj
Będziem jeździć do hetery — (pst! fiakier!)
Feldmana, czterdzieści cztery
Oj oj oj!

Pisane w r. 1909.






  1. Przypis własny Wikiźródeł quousque (łac.) — do kiedy, dokąd.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tadeusz Boy-Żeleński.