Puściła po stole swawolący wianek

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Bolesław Leśmian
Tytuł Puściła po stole swawolący wianek
Pochodzenie Dziejba leśna
Wydawca J. Mortkowicz
Data wyd. 1938
Druk Drukarnia Naukowa Towarzystwa Wydawniczego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

PUŚCIŁA PO STOLE SWAWOLĄCY WIANEK


Puściła po stole swawolący wianek.
«Kto go chwyci pierwszy — ten mój ukochanek!»

Pochwycił tak ściśle, aż się kwiaty zwarły.
«Skąd ty jesteś rodem?» — «Ja rodem — umarły!»

«Co się stało wokół, że świat mi się mroczy?» —
«To ja własnoręcznie zamykam ci oczy»...

«Już mnie nigdzie niema i nigdy nie będzie!» —
«Niema ciebie nigdzie, bo już jesteś wszędzie.»




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Bolesław Leśmian.