Portrety pięciu Elżbiet bezstronnym pędzlem malowane i w dzień ich imienin ofiarowane od przyjaznego osobom ich sługi J. O. B. K. K. H. W. K.
Portrety pięciu Elżbiet bezstronnym pędzlem malowane i w dzień ich imienin ofiarowane od przyjaznego osobom ich sługi J. O. B. K. K. H. W. K. Tomasz Kajetan Węgierski |
PORTRETY PIĘCIU ELŻBIET
BEZSTRONNYM PĘDZLEM MALOWANE I W DZIEŃ ICH IMIENIN
OFIAROWANE OD PRZYJAZNEGO OSOBOM ICH SŁUGI
J.O.B.K.K.H.W.K.
Przy wielkich oświadczeniach nie służy nikomu;
Grzeczna, ale skwierkliwie skąpa w swoim domu.
Nic miłości, mało zna przyjaźni jej dusza;
Nikt prócz braci zimnego serca jej nie wzrusza.
Lubo pozoru nie ma, ma umysł bigotki;
Nie mówi źle o ludziach, lubi jednak plotki.
X.C.G.Z.P.
Przyjemności w dowcipie swoim ma tak wiele,
Ile wdzięków w powabnym i kształtnym jej ciele.
Ma dziwactwa niemało, a czasem jest płocha;
Bez przyczyn nienawidzi i bez przyczyn kocha.
Dzieciom wielką, mężowi miłość chowa mierną:
Umie być Penelopą razem i niewierną.
X.L.M.W.K.
Z grzeczności Czartoryską znać i z jej wejrzenia,
Ma jednak wykwintnego nadto przymilenia.
Mówią, że miłosierna, radem wierzyć temu:
Wyświadczyła niemało Domowi Nowemu.
Przy znacznych jej przymiotach ta słabość nie wini:
Owszem,w oczach młodzieży szacowniejszą czyni.
P.P.W.X.L.
Przyjemna, grzeczna, dobra, dowcipna i żywa -
Któż się w tym Pisarzowej postrzec nie spodziewa!
Dałbym życie, aby twój mąż, bakałarz srogi,
Mógł na swym łbie uczonym ciężkie dźwigać rogi.
W swojej byś go na koniec stawiła kolei,
Lecz cnota twa nikomu nie czyni nadziei.
X.S.W.M.
Związkiem ścisłym spojone chodzą na wyścigi:
Rozkosz dla ciała twego, dla duszy - intrygi.
Rządzić czasem i sobą umiesz po staremu,
Bo jedno nie przeszkadza bynajmniej drugiemu.
Być drugie tak jak pierwsze wiodło się skutecznie,
Polską całą mogłabyś rozrządzać bezpiecznie,
(Na 19 listopada 1776)